Szanowni Państwo,
Zwracam się do Państwa z apelem, który dotyczy kwestii, którą z różnych powodów zbyt często pomija się w dyskusjach o dostępności i równych prawach: o konieczności przystosowania książek i innych publikacji drukowanych do potrzeb osób niedowidzących i niewidomych.
W dzisiejszych czasach, kiedy postęp technologiczny w wielu obszarach życia stawia na inkluzję i równouprawnienie, osoby z ograniczoną zdolnością widzenia wciąż borykają się z poważnymi trudnościami w dostępie do literatury, prasy i wiedzy. Książki, gazety, artykuły i inne publikacje są w dużej mierze nadal niedostępne dla tej grupy osób, co skutkuje ich wykluczeniem z życia kulturalnego, edukacyjnego i informacyjnego.
Według szacunków, na całym świecie żyje kilkadziesiąt milionów osób z różnorodnymi problemami ze wzrokiem, w tym osoby niedowidzące i niewidome. Pomimo tego, że w wielu krajach stosowane są różne inicjatywy wspierające dostępność, wciąż niewielki procent książek i gazet jest wydawany w formatach umożliwiających ich pełne wykorzystanie przez osoby z ograniczoną zdolnością widzenia. Problem dotyczy nie tylko literatury pięknej, ale także literatury naukowej, popularnonaukowej czy prasy codziennej.
Wydawcy, którzy odpowiadają za tworzenie i dystrybucję książek, a także ci, którzy tworzą media drukowane, mają dziś ogromną szansę, by stać się pionierami zmiany. Zwiększenie dostępności książek i mediów dla osób niedowidzących nie jest tylko kwestią empatii, ale także odpowiedzialności społecznej. Dziś, w erze cyfryzacji, istnieje szereg technologii, które pozwalają na dostosowanie książek i gazet do potrzeb osób z problemami wzrokowymi.
Jakie konkretne zmiany są potrzebne?
Wydawcy książek powinni zacząć traktować dostępność jako standard, a nie wyjątek. Istnieje wiele formatów, które mogą pomóc osobom niedowidzącym w dostępie do literatury. Książki w formacie brajla, nagrane książki audio czy e-booki z możliwością powiększenia czcionki oraz zmiany kontrastu – to tylko niektóre z rozwiązań, które powinny stać się normą.
Wydawcy gazet powinni postarać się, by treści dostępne w tradycyjnej formie papierowej były również dostępne w wersjach audio, z łatwym dostępem do technologii, które umożliwiają ich odczytanie przez osoby niedowidzące. Na przykład, stworzenie aplikacji mobilnych do odczytu treści gazet z pomocą syntetyzatora mowy lub współpraca z instytucjami, które zajmują się produkcją wersji audio, mogłyby zniwelować te ograniczenia.
W przypadku książek w wersji cyfrowej kluczowe jest, by były one dostępne dla osób korzystających z czytników ekranu. Powinny mieć one odpowiednią strukturę (taką jak oznaczone nagłówki, tabele, przypisy), a także możliwość zmiany czcionki, koloru tła czy rozmiaru liter.
Wydawcy powinni nawiązać współpracę z organizacjami, które wspierają osoby niewidome i niedowidzące. Dzięki konsultacjom z przedstawicielami tych grup można dokładnie poznać ich potrzeby i opracować publikacje, które będą w pełni dostępne. Z kolei organizacje takie jak Polski Związek Niewidomych czy Fundacja Braille mogą pełnić rolę doradczą i edukacyjną, wspierając wydawców w procesie dostosowywania materiałów.
Dlaczego to tak ważne?
Przystosowanie książek, gazet i innych publikacji do potrzeb osób z ograniczoną zdolnością widzenia to nie tylko kwestia dostępu do wiedzy i kultury, ale także kwestia równości. Osoby niedowidzące, podobnie jak osoby pełnosprawne, mają prawo do uczestnictwa w życiu społecznym, kulturalnym i edukacyjnym. Kultura i literatura nie powinny być czymś, do czego dostęp mają tylko niektórzy. Dzięki odpowiednim rozwiązaniom technologicznym i organizacyjnym możemy zapewnić, by każda osoba, niezależnie od swojego stanu zdrowia, miała równy dostęp do informacji i sztuki.
Apeluję do Państwa, byście wzięli pod uwagę konieczność dostosowania książek i mediów do potrzeb osób niedowidzących i włączali tę problematykę w Wasze wydawnicze i medialne plany. Każdy krok w stronę większej dostępności będzie krokiem ku sprawiedliwości społecznej i równości.
Z nadzieją na dalszą współpracę w zakresie przekształcania literatury i mediów w dostępne dla wszystkich, pozostaję z poważaniem,
Krzysztof Drozdowski
Prezes Fundacji Historycznej im. Mariana Rejewskiego