Historianaprawde.pl

Recenzje

Wydawało mi się, że o Auschwitz wiem bardzo dużo, nie wszystko, oczywiście, ale dużo. Znam masę relacji byłych więźniów, dokumenty z procesów byłych strażników, publikacje naukowe i mnóstwo fikcji literackiej opartej na prawdziwych wydarzeniach. A mimo to książka Greifa wstrząsnęła mną. Uważam, że jest to jedna z absolutnie najważniejszych pozycji dotyczących Auschwitz.

Można o okultystycznym aspekcie III Rzeszy pisać albo lekko i sensacyjnie, jak robi to Hubert Kozieł, albo bardzo poważnie i z naukową atencją. Jeśli chodzi o tę drugą opcję, to bardzo wysoko postawił poprzeczkę Jakub Pomezański w najnowszej książce zatytułowanej „Święta w rodzinach SS. Neopogański fenomen zakonu Himmlera”.

„Demony nazistów” nie przypadną do gustu fanom literatury naukowej, ale na pewno zostaną jedną z ulubionych lektur tych, którzy potrafią odłożyć na bok uprzedzenia i poszukać między wierszami prawdy o prawdziwej twarzy III Rzeszy.

Protokół rozbieżności. Historia Polski bez histerii to książka, którą warto przeczytać – nie tylko dla poszerzenia wiedzy, ale także po to, by wyjść ze swojej historycznej „bańki informacyjnej” i spojrzeć na Polskę z dystansu. Bo tylko wtedy możliwa jest prawdziwa rozmowa o przeszłości – bez histerii, bez mitów i bez uprzedzeń.

Krzysztof Drozdowski w książce „Europa w płomieniach. Ostatnie miesiące II wojny światowej” zmierzył się z niełatwym zadaniem opowiedzenia, jak wyglądał upadek III Rzeszy. Z jakim efektem?

Z pisaniem o historii jest tak, że albo autorzy zagłębiają się w szczegóły jakiegoś zagadnienie tak bardzo, że ich wywody stają się hermetyczne, ekskluzywne tak bardzo, że stają się zrozumiałe jedynie dla wąziutkiej grupy ekspertów, albo - to druga opcja - snują opowieści na tak wysokim poziomie ogólności szukając ukrytych prawideł i sensów historii, że w jakimś momencie snują rozważania zupełnie już oderwane do faktów. Niewielu, bardzo niewielu autorów potrafi pisać o historii tak, by trafić do szerokiego grona czytelników. Krzysztof Drozdowski ewidentnie to umie i co równie ważne - lubi.

Przejdź do treści