Historianaprawde.pl

70 lat temu zmarł kresowy generał Nikodem Sulik

Szacowany czas czytania: ...

70 lat temu, 14 stycznia 1954 r., w Londynie zmarł gen. Nikodem Sulik, dowódca 5. Kresowej Dywizji Piechoty 2. Korpusu Polskiego, walczącej m.in. pod Monte Cassino. Biografia generała to piękna żołnierska karta pełna bohaterskich czynów. Sulik nazywany jest często „kresowym generałem”, ale dla swoich żołnierzy był to po prostu „Tata Ryś”.

„Generałów mieliśmy wielu, ale ten był wyjątkowy” – powiedział o Suliku historyk dr hab. Jerzy Kirszak, pracownik Instytutu Pamięci Narodowej i Wojskowego Biura Historycznego.

Nikodem Sulik urodził się 15 sierpnia 1893 r. w małej wsi Kamienna Stara na pograniczu Królestwa Polskiego i Cesarstwa Rosyjskiego. Jego ojciec Jan i matka Katarzyna z domu Skoczkówna, byli rolnikami. Rosjanie dostrzegli jego zdolności i skierowali go do oficerskiej szkoły piechoty. Walczył w rosyjskiej armii do kwietnia 1918 r., a już dwa miesiące później, w czerwcu, był już żołnierzem polskich ochotniczych oddziałów Samoobrony Kresowej. W styczniu 1919 r. został żołnierzem Wojska Polskiego. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej i „Buncie Żeligowskiego”. „Bunt” był operacją wojskową, przeprowadzoną w październiku 1920 r. Generał Lucjan Żeligowski, upozorował niesubordynację wobec Naczelnego Wodza Józefa Piłsudskiego (w rzeczywistości operacja została wykonana na polecenie Piłsudskiego), zajął Wilno i jego okolice, proklamując powstanie Litwy Środkowej, która następnie została przyłączona do Polski. Po zakończeniu działań wojennych pozostał w armii jako oficer i pełni funkcje dowódcze w kilku garnizonach.

Wrzesień 1939 r. zastał go w Korpusie Ochrony Pogranicza i walczył jako dowódca pułku KOP „Sarny” z nacierającą ze wschodu Armią Czerwoną. Na początku listopada 1939 r. został mianowany zastępcą komendanta Okręgu Wileńskiego Służby Zwycięstwu Polski, który to okręg 13 listopada 1939 r. został przemianowany na Związek Walki Zbrojnej. W grudniu Sulik został komendantem ZWZ na terenie województwa wileńskiego. W wyniku jego prężnych działań na podległym mu terenie powstały zalążki wywiadu, łączności, organów sprawiedliwości. Udało mu się scalić całkiem sporą liczbę grup konspiracyjnych oraz przyczynił się znacznie do wydania tajnego pisma „Polska w walce”. Pod jego rozkazami służyło wielu bohaterskich żołnierzy m.in. major Aleksander Krzyżanowski „Wilk”, który był jego zastępcą, a później wsławił się jako dowódca operacji „Ostra Brama” w ramach akcji „Burza” Armii Krajowej. W kwietniu 1941 r. Sulik został aresztowany przez NKWD i umieszczony w jednej celi z generałem Władysławem Andersem w moskiewskiej Łubiance. Służby sowieckie torturowały go bez skrupułów, był bity, katowany do nieprzytomności, znęcano się nad nim psychicznie i fizycznie. 29 lipca 1941 r. został skazany na śmierć przez rozstrzelanie. Życie uratował mu podpisany dzień później, 30 lipca 1941 r., układ Sikorski-Majski i w dniu sowich urodzin, 15 sierpnia, został zwolniony z katowni NKWD. Rozpoczął się proces tworzenia armii polskiej przez gen. Andersa. Sulik ochoczo włączył się w organizację Armii Polskiej i we wrześniu został mianowany dowódcą 13. pułku piechoty – tzw. „Pułku Rysiów”. Po ewakuacji do Iranu, w czerwcu 1943 r., został mianowany dowódcą 5. Kresowej Dywizji Piechoty, a następnie 2. Korpusu Polskiego. 1 marca 1944 r. otrzymał awans na generała brygady. 5. Kresowa Dywizja Piechoty pod dowództwem gen Sulika brała udział we wszystkich bitwach 2. Korpusu. Sulik walczył pod Sangro, Volturno oraz Monte Cassino. W uznaniu zasług pod Monte Cassino Sulik został przez gen. Andersa odznaczony Krzyżem Złotym Orderu wojennego Virtuti Militari. Potem były ciężkie boje pod Loretto, nad rzeką Senio i pod Bolonią. Po zakończeniu działań wojennych żołnierze gen. Sulika zostali we Włoszech. Generał wymusił jednak na Anglikach przyjęcie swojej dywizji na Wyspy Brytyjskie.

1 października 1946 r. Sulik wraz z całą rodziną i dywizją znajdował się już w Anglii, gdzie wstąpił do Polskiego Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia. Sulik był jednym z nielicznych polskich generałów, których wziął pod swoją opiekę brytyjski National Assistance Board. Jednak odmówił przyjęcia tygodniowych zapomóg w wysokości dwóch funtów, określając je jako jałmużnę.

„Spośród 15 generałów tylko Sulik odmówił przyjęcia takiej zapomogi, uważając, że on nie walczył dla angielskich pieniędzy tylko za Polskę. Taki właśnie był Sulik – szczery, odważny, prostolinijny, mocno trzymający się swoich poglądów” – tak opisuje odmowę przyjęcia angielskiej zapomogi dr hab. Jerzy Kirszak.

Sulik na emigracji żył skromnie. Nie miał żadnego poza wojskowym wykształcenia, był przecież całe życie zawodowym żołnierzem. Mimo problemów ekonomicznych generał był aktywny na wielu polach. Pracował społecznie m.in. w organizacjach kombatanckich, a od kwietnia 1953 r. aż do swojej śmierci był przewodniczącym Związku Harcerstwa Polskiego działającego poza granicami Kraju.

Zmarł 14 stycznia 1954 r. w swoim domu w Londynie. Prochy generała zostały sprowadzone do Polski we wrześniu 1993 r. Złożono je na cmentarzu przy kościele pw. św. Anny w Kamiennej Starej, a wcześniej mszę świętą w kościele pw. Bp. Stanisława Męczennika w Dąbrowie odprawił biskup polowy gen. bryg. Sławoj Leszek Głódź.

Skip to content